Magda Gessler ma coraz większe problemy z wizerunkiem. Jest oskarżana przez uczestników Kuchennych rewolucji o cyniczne wykorzystywanie ich problemów rodzinnych, wulgarność i gwiazdorskie zachowania. Popularności nie przysporzyły jej także informacje o tym, że chciała opuścić hotel bez płacenia.
Wszystkiego miał ponoć dosyć dyrektor programowy stacji, Edward Miszczak. Wymógł na niej, by zawalczyła o lepszy wizerunek. Inaczej nie znajdzie już dla niej miejsca w ramówce. Przypomnijmy:
Celebrytka zapewnia jednak, że jej stosunki z szefem są znakomite i chwali się publicznie, że przysłał jej kwiaty na niedawne 60-te urodziny.
Wczoraj wieczorem rozmawiałam z Edwardem Miszczakiem. Zrobił mi ogromną niespodziankę - wysłał pocztą kwiatową WIELKI bukiet kwiatów wraz z życzeniami urodzinowymi oraz z nadzieją na owocną przyszłą współpracę. Serdecznie dziękuję Dyrektorowi za te życzenia oraz kwiaty – przymila się na swoim profilu. Życzenia te są dla mnie bardzo miłe zobowiązujące i zachęcające do dalszej owocnej współpracy. Ostatnio w prasie ukazały różne kłamliwe publikacje na temat moich rozmów z Dyrektorem związanych z moją pracą w TVN. Rozmowy takie w ogóle nie miały miejsca. Od tygodnia przebywamy na dwóch różnych kontynentach z dala od Europy. Mamy się dobrze i lubimy jak zawsze.
Gratulujemy.