Medycyna kosmetyczna nie zatrzyma się przed niczym, byle tylko wyciągnąć z portfela spragnionych młodości ludzi tyle, ile się da. Ewa Kasprzyk do tej pory wolała odmładzać się romansując z młodszymi mężczyznami. Niedawno postawiła jednak postawić na hirudoterapię – leczenie pijawkami.
Na skórze pacjenta kładzie się pijawkę, która może wstrzyknąć około 200 związków chemicznych. Ponoć terapia pomaga osiągnąć lepszy wygląd skóry.
Wierzę, że odmładzają, pomagają zachować urodę i dobre samopoczucie – mówi aktorka na łamach Newsweeka. Tego zaś, że wzmacniają odporność, jestem pewna, bo przed zabiegami często chorowałam, a teraz wcale.
Zdecydowałybyście się na takie coś?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.