Jak już pisaliśmy, Anna Przybylska, która po zakończeniu współpracy z firmą Astor cieszyła się, że wreszcie odzyskała kontrolę nad swoim wizerunkiem, natychmiast przefarbowała włosy na życzenie kolejnej firmy, która zdecydowała się zapłacić jej za bycie blondynką. Aktorka wyznała, że cieszy się z powrotu do dawnego koloru włosów, gdyż to jej naturalny kolor. Zobacz: Przybylska przefarbowała włosy za pieniądze!
Jak informuje Super Express, rzeczywiście ma powody do zadowolenia. Za przefarbowanie włosów Garnier zapłacił jej aż 400 tysięcy złotych. Czyli o 100 tysięcy więcej niż Astor.
To sporo w porównaniu z gażami jej koleżanek z show biznesu. Dla porównania: Joanna Koroniewska za reklamę lodów Koral otrzymała "tylko" ćwierć miliona złotych.
Przybylska okazuje się tylko o 50 tysięcy tańsza od Tomasza Kota, któremu Netia płaci 450 tysięcy i o 100 tysięcy tańsza od Dody, która za reklamę sklepów Media Expert zgarnęła pół miliona. Ale Doda musiała się rozebrać.