Kariera Macieja Musiała, znanego jako człowiek o "biologicznie poprawnej orientacji seksualnej" nabrała ostatnio tempa. Jak już pisaliśmy, młody aktor ma szanse do końca roku zarobić ponad 300 tysięcy złotych. Ta suma może jeszcze wzrosnąć, gdyż szefowie Dwójki rozważają powierzenie mu prowadzenia własnego programu.
Producenci "The Voice of Poland" są bardzo zadowoleni z Maćka - mówi pracownik stacji w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy. Sprawdził się i z powierzonego mu zadania współprowadzenia show wybrnął znakomicie. Maciej rozważa propozycję poprowadzenia programu o filmach.
Dwa lata temu Musiał był współprowadzącym programu kulturalnego Poziom 2.0. To doświadczenie przydało mu się podczas drugiej edycji The Voice od Poland. Szefowie stacji uważają, że wyrobił się już na tyle, że da radę poprowadzić samodzielnie własny program. Nie wiadomo tylko, jak poradzi sobie z pogodzeniem licznych obowiązków zawodowych z przygotowaniem do przyszłorocznej matury.
Zdanie matury jest dla niego priorytetem - potwierdza w rozmowie z tabloidem znajomy Maćka. Praca nie może kolidować z nauką.
Dobrze, że przynajmniej nie będzie za bardzo zajęty dziewczynami. Seks zamierza zacząć uprawiać dopiero po ślubie.