W najnowszym numerze magazynu Vogue ukazał się obszerny wywiad z byłą stylistką Rihanny, która postanowiła opowiedzieć o trudnej współpracy z imprezująca gwiazdą. Lysa Cooper nie tylko skrytykowała zachowanie swojej byłej klientki, ale także stwierdziła, że jej najnowsza kolekcja to "amatorszczyzna". Zdaniem stylistki gwiazdy sprzedają fanom kiepskie ciuchy, które cieszą się popularnością tylko ze względu na metkę.
Kolekcje celebrytów? Pier**lenie! Niech najpierw się czegoś nauczą. Nie wchodzi się w branżę, o której nie ma się pojęcia. Jedynie projekty Mary-Kate i Ashley Olsen są przyzwoite, ale to dlatego, że wynajęły profesjonalnych projektantów.
To w ogóle słaby pomysł - zatrudnianie celebrytów w roli projektantów? Czy nie powinniśmy najpierw stworzyć kolekcji, a dopiero później zdecydować, jak to sprzedać? Wszystko jest na odwrót - zatrudniają gwiazdę która gwarantuje sprzedaż, a dopiero później powstaje produkt. To nie powinno działać w ten sposób. To dlatego mamy muzykę na niskim poziomie i dlatego wszyscy wyglądają jak dziwki!
Moja współpraca z Rihanną nie trwała zbyt długo. Zawsze między mną, a klientem jest zaznaczona wyraźna granica. Natomiast ona ją ignorowała. Jestem od niej dużo starsza. Nie dogadywałyśmy się. Nie imprezuję tak jak ona. Idzie tańczyć i pić całą noc. Dokumentuje na Instagramie każdą pier***oną chwilę i chwali się, że właśnie jara marihuanę. To nie dla mnie.
Przypominamy, że kolekcja Barbadoski stworzona dla River Island sprzedała się w kilka tygodni. Obecnie jednak jej dalsza współpraca ze znaną marką stoi pod znakiem zapytania. Zobacz: Rihanna STRACI KONTRAKT z River Island?! Przez TE ZDJĘCIA!