Odnalezione niedawno nieznane zapiski zmarłej w katastrofie lotniczej Anny Jantar rzuciły nieco światła na jej małżeństwo z Jarosławem Kukulskim. Okazało się, że kompozytor utrzymywał zbyt bliskie przyjaźnie z Ireną Jarocką i Urszulą Sipińską. Krążyły nawet plotki o romansie... Jantar bardzo się nimi przejęła. Sama zresztą czuła się tak zagubiona w małżeństwie, że szukała oparcia w innym mężczyźnie. Powiernika znalazła w osobie perkusisty zespołu Perfect, Wojciecha Morawskiego. Podobno połączyło ich uczucie.
Artystka planowała z nim wspólną przyszłość, ale zdawała sobie sprawę, że wówczas straci córkę, bo mąż nigdy nie pozwoli zabrać jej Natalii. Podobno wyjazd piosenkarki do USA był właśnie próbą ucieczki.
Z całych sił walczyłem o to, by nie jechała - wspominał po latach Kukulski. Uważałem, że powinna być w Polsce przy dziecku. Przeforsowała ten wyjazd na siłę, rozstaliśmy się w gniewie**.**
13 marca 1980 roku piosenkarka wsiadła na nowojorskim na pokład samolotu powrotnego do Polski. Na lotnisku ucięła sobie pogawędkę z kolegą, muzykiem zespołu Tragap, Adamem Glinką.
Była zagubiona - wspomina Glinka. Przez szybę oglądaliśmy oblodzony samolot LOT-u "Kopernik". Zażartowałem, powiedziałem: zobacz, jak ten samolot wygląda, cały oblodzony, czy on w ogóle doleci? Ania odpowiedziała: przecież to ruska maszyna, tyle razy dolatywała to i teraz doleci**.**
Samolot rozbił się w pobliży Okęcia 14 marca 1980 roku. W katastrofie zginęło 77 pasażerów i 10 członków załogi.