Jak już pisaliśmy, wszystko wskazuje na to, że związek Borysa Szyca i Zosi Ślotały przechodzi poważny kryzys. Niektórzy znajomi twierdzą nawet, że para już się rozstała (zobacz: "Pokłócili się i ZERWALI ZE SOBĄ!"). Osoby z ich bliskiego otoczenia starają się być jednak dobrej myśli. Przynajmniej w rozmowach z tabloidami.
Para następne kilka tygodni spędzi osobno. Borys jest w Warszawie, a Zosia pomaga siostrze w przeprowadzce do Londynu.
Od jakiegoś czasu sytuacja między nimi jest napięta. W dodatku teraz jeszcze spędzą osobno kilka tygodni, bo Zofia zgodnie z wcześniejszym planem wyjechała do Anglii - mówi ich znajomy dziennikarzom Party. Często się sprzeczają i szybko godzą. I wszystko jest w porządku. Przynajmniej... do następnego razu.
Oni są na różnych etapach życia. Borysa nie za bardzo interesują nowinki z branży modowej, a Zofię praca nad rolami teatralnymi czy filmowymi. Mamy nadzieję, że ta chwilowa rozłąka wpłynie na nich pozytywnie.
Myślicie, że niedługo zacznie promować kolejną "stylistkę"?