Trudno znaleźć drugą rodzinę, która dorobiła się tylu pieniędzy na sprzedawaniu prywatności. I to nie byle jakiej, bo zaczęło się przecież od wycieku seks-wideo z udziałem Kim Kardashian i Ray J'a. Na tym skandalu wypromowało się łącznie kilkanaście osób... Okazuje się jednak, że Kardashianowie poważnie myślą o zakończeniu show i skupieniu się na innych projektach.
To najdłuższy rodzinny reality show w historii telewizji. Kim i Kris chcą mieć pewność, że zakończą go z klasą, zostawiając fanów pragnących wciąż ich oglądać. Nie chcą rozciągać go w nieskończoność i patrzeć, jak w kolejnych sezonach spada oglądalność - mówi informator magazynu Radar. No i chcą iść dalej, szukając nowych okazji do promocji. Kim chce skupić się na byciu matką i partnerką Kanye Westa. Kris z kolei widzi siebie jako gospodynię talk show i może producentkę filmową. Powtarza, że jeszcze kiedyś dostanie Oscara!
Jeżeli zaczną je przyznawać za domowe filmy porno...
Dodajmy, że Keeping Up With Kardashians emitowane będzie co najmniej do 2015 roku - za taki kontrakt celebryci dostali 40 milionów dolarów.