Super Express przyłapał Gosię Andrzejewicz bez majtek. Zabawne, bo sama Andrzejewicz deklaruje wielkie przywiązanie do bielizny:
Nigdy nie zdarzyło mi się nie założyć bielizny - zapewnia. Jest ona dla mnie bardzo ważna. W szafie mam mnóstwo kompletów. Szczególnie lubię koronkową bieliznę w panterkę
Ale nie da się ukryć, że wysiadając z samochodu, Gosia nie ma na sobie śladu lamparcich cętek. Może polska gwiazda uznała, że jej wokalne popisy nie wystarczą fanom - zastanawia się tabloid. Skąd czerpie wzorce? Porównanie z Britney Spears narzuca się samo...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.