Lady GaGa od początku swojej kariery zapewnia, że nie korzystała z pomocy chirurga plastyka. Jednak patrząc na zdjęcia 27-letniej gwiazdy sprzed kilku lat dostrzec można sporo różnic - i nie chodzi tylko o to, że Stefani Germanotta jest naturalną brunetką.
Do księgarń w Stanach trafi niedługo książka pt. The Lower East Side_, Lady Gaga, and The Prime of Our Lives_ autorstwa Brendana Sullivana, który przez lata przyjaźnił się z dzisiejszą gwiazdą. Mężczyzna twierdzi, że GaGa zaplanowała sobie drastyczną zmianę wyglądu - zanim spróbuje sił w show biznesie.
_**Powiedziała od niechcenia: zrobię sobie nos!**_ - wspomina Sullivan w swojej książce. Nie pozwala mi być sobą. Czy myślisz, że gdybym wyglądała tak jak laski, z którymi się umawiasz, zmuszona byłabym pisać piosenki dla innych ludzi tak długo? Sława ucieka mi przez palce!
Germanotta, zanim w wieku 22 lat wydała debiutancką płytę, zajmowała się głównie komponowaniem utworów dla innych artystów.
Chciała też podnieść sobie biust - dodaje Sullivan. Mówiła mi, że przecież nikt się nie dowie. Nikt jej nie zna, nikt nie będzie mógł porównać, czy poddała się operacji, czy nie.
Patrząc na eksperymenty z wizerunkiem, dziwaczne, przekombinowane kreacje GaGi naprawdę nietrudno się domyślić, że ma poważne problemy z postrzeganiem samej siebie.