Małgorzacie Foremniak nie powodzi się ostatnio tak, jak kiedyś. Jej rola w Na dobre i na złe została mocno okrojona na rzecz postaci, w którą wciela się bardziej lubiana Kamilla Baar. Jej honorarium za Mam talent maleje z sezonu na sezon. Za szóstą edycję show otrzyma 100 tysięcy złotych, czyli o 30 tysięcy mniej niż przed rokiem.
Aktorce nie podoba się oczywiście, że młodsze koleżanki "wygryzają ją" z telewizji. Poprosiła byłego męża, Waldemara Dzikiego, by pomógł jej znaleźć nowe role.
Poczuła się urażona, gdy poinformowano ją, że widzów bardziej interesują wątki z udziałem młodszego pokolenia aktorów - mówi informator Na żywo. Małgosia potrzebuje nowej, dużej roli. Ostatnio zmieniła wizerunek, by zwiększyć swoje szanse na angaż w jakiejś produkcji. Ale nowych seriali jest jak na lekarstwo. Dlatego postanowiła poprosić o pomoc Waldemara. Waldemar obiecał, że popyta znajomych w sprawie roli dla niej.