Aleksandra Kwaśniewska nie ma stałego źródła dochodu, od kiedy z anteny wypadł jej program współprowadzony z mamą. Od tamtej pory przepytuje gwiazdy w Vivie. Stara się także, by o niej nie zapomniano pojawiając się na imprezach dla celebrytek.
W mediach pojawiły się niedawno informacje, że życie 32-latce opłacają zamożni i wpływowi rodzice. Sami temu zaprzeczają:
Nie będę tego komentował. To kłamstwo – mówi Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Show.
Dziennikarze gazety przekonują, że Ola może sobie pozwolić na dostatnie życie właśnie dzięki imprezom, na których się pojawia. W Warszawie stawka za jedną wynosi od 2 do 8 tysięcy złotych. Często można też dostać spore bony do wydania w sklepach odzieżowych.
Menedżerka Kwaśniewskiej zapewnia także, że Ola cały czas dostaje sporo propozycji. Szuka jednak odpowiedniej:
Nie lubię chwalić się przed czasem, ale niebawem coś się szykuje. Jesteśmy w trakcie rozmów dotyczących nowych projektów. Aleksandra co sezon dostaje kilka propozycji w nowych ramówkach. Zawsze rozważamy je na spokojnie. Naszym zdaniem liczy się jakość, a nie ilość.