Kilka miesięcy temu znana na całym świecie marka odzieżowa Topshop po raz pierwszy spotkała się w sądzie z przedstawicielami Rihanny. Piosenkarka oskarżyła ich o bezprawne wykorzystanie jej wizerunku na koszulkach. Barbadoska twierdziła, że producenci ciuchów nie skonsultowali z nią pozwolenia na użycie zdjęcia z podobizną jej twarzy. Riri domagała się wysokiego odszkodowania, wycofania koszulek ze sprzedaży i zniszczenia tych, które nie zostały kupione przez jej fanów.
Wczoraj sąd zadecydował, że piosenkarka faktycznie została "wykorzystana" i nakazał marce wypłacić jej wysokie odszkodowanie. Za koszulki ze zdjęciem Barbadoski Topshop zapłaci 5 milionów dolarów.
Sama sprzedaż przedmiotu na którym widnieje wizerunek sławnej osoby nie jest paserstwem. Uważam jednak, że marka Topshop wypuszczając na rynek te koszulki popełniła przestępstwo – czytamy w udostępnionym mediom materiałom z rozprawy.