Maja Sablewska ma większe osiągnięcia w zmienianiu wizerunku niż załatwianiu kontraktów. To ona jest odpowiedzialna za wyciągnięcie Dody z różowych podróbek Gucci i Diora i ubranie jej w lepsze stroje. Edytę Górniak zmieniła za to w kopię samej siebie i wysłała do chirurga na powiększanie ust.
Tym razem celebrytka została "doradcą wizerunkowym" sklepu internetowego. By uczcić tę współpracę Sablewska wyciągnęła z szafy ubrania i zrobiła sobie sesję zdjęciową. Jak wypadła?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.