Obwód amurski, czyli dalekowschodnia część Federacji Rosyjskiej, walczy obecnie ze skutkami tragicznej powodzi. Ucierpiało ponad 70 miejscowości, zniszczonych jest ok. 300 km dróg i kilkanaście mostów. Straty szacuje się wstępnie na 3 miliardy rubli, czyli ok. 300 milionów złotych. Mieszkańcy zalanych terenów zmagają się nie tylko z powodzią, ale również grupami szabrowników, którzy plądrują opustoszałe domy i gospodarstwa.
Na zalanych terenach pojawiła się znana tancerka baletowa z Teatru Bolszoj, Anastazja Wołoczkowa. Wystąpiła ona na koncercie charytatywnym, który odbył się w Błagowieszczeńsku, a z którego dochód został przekazany dla powodzian. Przy okazji urządziła sobie... sesję zdjęciową na tle zdewastowanych domów i zniszczonej wodą przyrody. Pozowała również na buldożerach, w pontonie i z ofiarami żywiołu. Uśmiechnięta i zadowolona z siebie.
Kiedy Wołoczkowa umieściła te zdjęcia na swoim profilu, wybuchł skandal. Balerina oskarżona została o żerowanie na tragedii i wyśmiewanie się z powodzian. Ona sama twierdzi jednak, że "podarowała ludziom pozytywne emocje"...