Agata Młynarska swoją karierę dziennikarską zaczynała od telewizyjnej Dwójki, z którą kojarzona była przez lata. Jednak w 2006 roku, kiedy stacja przechodziła tzw. reorganizację, polegającą głównie na zamienieniu "starych" prezenterek na młodsze, podziękowano jej za współpracę. 48-letnia dzisiaj Młynarska mocno to przeżyła. Zobacz: "Usłyszałam, że jestem za stara!"
Od tego czasu związana była z Polsatem, gdzie przeniosła się również była szefowa Dwójki, Nina Terentiew. Dziś jednak dziennikarka ogłosiła, że odchodzi ze stacji. Zobaczymy ją za to... w Jedynce. Po siedmiu latach wraca więc to Telewizji Polskiej.
Za pełnym porozumieniem i w pełnej sympatii Agata rozstaje się z naszą stacją i odchodzi do TVP, gdzie zaproponowano jej prowadzenie codziennego programu life-stylowego - przyznaje w rozmowie z Faktem Terentiew. U nas funkcje menedżerskie, które pełniła sprawiały, że poza programem w Polsat Cafe, Agata była okazjonalnie na wizji. A w jej duszy gra częsty kontakt z publicznością. Tęskniła za tym, więc nikomu nie odmawiam tego, że chce być gwiazdą. Wierzę, że jeszcze nie raz się kiedyś spotkamy.
Jak sądzicie, to dobra decyzja?