Po zerwaniu Selena Gomez i Justin Bieber raczej unikali się na wielkich galach i nie komentowali swojego rozstania. Niedawno para próbowała odnowić znajomość, tym razem już tylko jako przyjeciele. Rodzice piosenkarki sprzeciwili się jednak jej planom na wspólne imprezowanie z byłym chłopakiem.
Okazuje się, że najbliżsi Seleny nie tylko nie chcą, aby ta utrzymywała z nim kontakty. Mieli także wpływ na ich rozstanie. W rozmowie z magazynem Life & Style przyjaciółka wokalistki wyznała:
Powiedzieli jej, że Justin jest bardzo złą osobą. Stwierdzili otwarcie, że musi się go pozbyć ze swojego życia. W innym przypadku to oni będę musieli z niego zniknąć. Miał na nią destrukcyjny wpływ. Bali się, że wciągnie ją w narkotyki. Justin to bardzo samolubny dzieciak.
Obecnie Selena znowu unika Justina. Myślicie, że to dobra decyzja?