_
_
Znany reżyser Andrzej Saramanowicz postanowił wspomnieć na swoim profilu na Facebooku, że próbował kiedyś przeprowadzić wywiad z Edytą Górniak. Do rozmowy jednak nie doszło, bo... nie był do niej dość entuzjastycznie nastawiony.
W 1999 roku, kiedy pracowałem w "Vivie!", zlecono mi zrobienie z nią wywiadu - pisze Saramonowicz. Zadzwoniłem, rozmawialiśmy o miejscu w którym przeprowadzimy rozmowę, stanęło na jakiejś knajpie, której nazwy już nie pamiętam. Pojechałem do redakcji (wtedy na Górnośląskiej) po dyktafon, nie było go w miejscu w którym go zostawiłem, więc zacząłem rozpytywać, gdzie jest.
- A po co ci dyktafon? - usłyszałem.
- No, żeby zrobić wywiad z Górniak! - odpowiedziałem.
- Ale ty nie robisz wywiadu z Górniak!
- Jak to nie robię, pół godziny temu się z nią umówiłem,, mamy się spotkać za godzinę.
- Nie robisz wywiadu! Przed chwilą zadzwoniła do redakcji, że nie chce rozmawiać z tobą.
- Dlaczego?
- Powiedziała, że w twoim głosie było za mało entuzjazmu.
_
_