To naprawdę niepokojąca historia. Przez kilka tygodni udało się ją zachować w tajemnicy, jednak ostatecznie dowiedzieli się o niej dziennikarze. Jennifer Lopez jest kolejną ofiarą stalkingu. Do jej domu w Hamptons na początku sierpnia włamał się psychofan. Udało mu się w nim ukryć przez 6 dni.
49-letni John Dubis, były strażak, ukrył się w domku dla gości, który stoi tuż obok basenu. Mimo że zaparkował samochód tuż przed posiadłością piosenkarki, nie wzbudziło to żadnych podejrzeń ochrony. Dopiero po kilku dniach jeden z pracowników Jennifer zauważył go na terenie posiadłości.
Psychofan powiedział funkcjonariuszom, którzy przyjechali na miejsce, że jest mężem gwiazdy i ojcem jej dzieci. Trafił już na obserwację psychiatryczną.