Edyta Górniak sama nie skończyła liceum. Nie znaczy to jednak, że nie rozumie, że edukacja jest ważna w życiu. Rok temu wspierała złotymi myślami polskich maturzystów. Przypomnijmy: Górniak do maturzystów: "W skupieniu pomagają landrynki!"
Mimo że piosenkarka nie ma nawet matury, zależy jej, by jej syn miał ułatwiony start w dorosłość. Niedawno założyła mu fundusz, na który przelewa pieniądze, które zostaną później wykorzystane na jego naukę.
Edyta postanowiła ogłosić, że całe honorarium z The Voice of Poland przeznaczy właśnie na syna. Zapewne po to, by uciąć krytykę, że znowu płacą jej tak wiele z publicznych pieniędzy.
Właśnie na to przeznaczy honorarium za "The Voice of Poland" - mówi informator tygodnika Świat i ludzie.
Allan ma więc na swoim koncie już 200 tysięcy złotych. Niestety, stracił przez to wakacje.