Kariera Britney Spears musiała naprawdę utknąć w martwym punkcie skoro piosenkarka zdecydowała się na współpracę z Miley Cyrus. Plotki krążące od miesiąca właśnie zostały oficjalnie potwierdzone. Wokalistki niebawem spotkają się w studio nagraniowym, gdzie rozpoczną pracę nad nowym kawałkiem.
Piosenka, którą wspólnie zaśpiewają Cyrus i Britney znajdzie się na najnowszej płycie lubiącej pokazywać język gwiazdy. Na krążku znajdzie się kilka kawałków nagranych razem z liczącymi się w branży nazwiskami. Wczoraj Cyrus zakończyła pracę na utworem, który remiksowała razem z Kanye Westem.
Miley chce stworzyć wyjątkową, niepowtarzalną i genialną płytę. Dlatego pracuje z najlepszymi – powiedział współpracownik piosenkarki w komentarzu dla magazynu People.