Komornik po raz kolejny przymierza się do zlicytowania położonego na Żoliborzu domu należącego do Adama Gesslera. Nieruchomość jest wyceniona na około milion złotych. Nawet jeśli tym razem się uda, to kwota z jej sprzedaży pokryje zaledwie nikłą część długu Gesslera wobec miasta. Samorząd Warszawy wycenia go na... 30 milionów złotych.
Okazuje się, że wszystkie lokale Gesslera są zadłużone - pisze Super Express. Ale on sam żyje na odpowiednio wysokim poziomie. Urzędnicy miejscy zaczęli dokładnie przyglądać się działalności restauratora - historia jego długów i wykroczeń skarbowych liczy 49 stron.
Licytacja została zaplanowana na 18 października. Nie wiadomo, czy tym razem znajdzie się nabywca, gotów wyłożyć pieniądze na tak ryzykowną transakcję. Adam Gessler starannie pilnuje, by w świetle prawa nie mieć nic własnego. Swoje restauracje przepisał na synów, a dom na brata. Samorząd miasta od lat nie jest w stanie odzyskać od niego nawet złotówki.
