Edyta Górniak zwróciła uwagę swoim dziwnym zachowaniem na prezentacji jesiennej ramówki TVP. Tańczyła przed fotografami, a potem usiadła na czerwonym dywanie i w takiej pozycji pozowała do zdjęć. Zobacz: Górniak usiadła na czerwonym dywanie! (ZDJĘCIA)
Zdaniem świadków widać było, że zjadła ją trema. Podobno piosenkarka ma kłopot z odnalezieniem się w większej grupie ludzi. Reaguje wtedy histerycznie.
Edyta nie wyglądała na zadowoloną - wspomina w rozmowie z tygodnikiem Gwiazdy jeden z gości imprezy. Zachowywała się jakby obawiała się tłumu ludzi, a nawet histerycznie podkreśliła, żeby jej nie dotykać.
Miejmy nadzieję, że Dwójka nie będzie mimo to żałować, że wybrała ją na gwiazdę swojej jesiennej ramówki. I zapłaciła za to 200 tysięcy złotych.