Tegorocznych wakacji Anna Przybylska raczej nie będzie dobrze wspominać. Większość lata spędziła bowiem w szpitalu. Na początku lipca przeszła operację usunięcia guza trzustki. Niestety nie wszystko udało się za pierwszym razem i aktorka niedługo po opuszczeniu gdańskiego Centrum Klinicznego, musiała wrócić na oddział. Obecnie Przybylska regularnie jeździ do szpitala na badania kontrolne.
W wolnych chwilach spaceruje nad brzegiem morza, odzyskując siły. Na szczęście czuje się coraz lepiej. Jak w rozmowie z Super Expressem zapowiada jej menedżerka, Ania już we wrześniu wraca do pracy. Na razie ostrożnie. Na początek pojawi się na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, rodzinnym mieście aktorki. Nie będzie więc musiała nigdzie dojeżdżać.
Ania weźmie udział w premierze filmu, w którym zagrała, "Bilet na Księżyc" - potwierdza agentka aktorki, Małgorzata Rudowska. Będzie to podczas festiwalu w Gdyni. Nie ma takiej opcji, że Ania się boi, że teraz nie będzie dostawać propozycji. Nie zauważyłam, by zmniejszył się ruch w kwestii propozycji zawodowych. Są propozycje, ale nie mogę na razie o nich mówić, bo jeszcze nie podpisaliśmy umów.