Od czasu powrotu do show biznesu Lady Gaga znowu funduje fanom nieustający pokaz mody i swoich zwariowanych pomysłów. Niestety, wygląda na to, że powoli kończą się jej pomysły. Przynajmniej te dobre. Po spodniach z folii bąbelkowej i peruce z kołtunami przyszła kolej na jeszcze dziwniejsze dodatki.
Na początku kariery wokalistka promowała królicze uszy. Przyszedł więc czas na świński ryj. Gaga miała go na twarzy w piątek, wychodząc ze studia w Londynie. Na głowie miała dziwaczną czapkę oraz doczepione do peruki różowe dredy. Ponoć stylizacja miała nawiązywać do jej piosenki Swine.
Myślicie, że Doda będzie konsekwentnie naśladować Gagę również w tym sezonie? Trzymamy kciuki.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.