I to w jakim tempie! Super Express sprawdził, że na pełne przebranie się wystarcza jej zaledwie minuta.
Po występie w Tańcu z Gwiazdami, Widawska tak się spieszy do swojego świeżo poślubionego męża, że w zrzuceniu kostiumu scenicznego i wskoczeniu we własne ubranie, nie przeszkadza jej ani audytorium złożone z innych gwiazd i ich partnerów ani to, że jest doskonale widoczna przez odsłonięte okno.
W samej bieliźnie krząta się pomiędzy uczestnikami, by po chwili energicznym ruchem wciągnąć na nogi rajstopy. Jeszcze tylko spódnica, bluzka, poprawa makijażu i aktorka jest gotowa - opisuje tabloid.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.