Związek Borysa Szyca i Zosi Ślotały przeszedł już do historii. Cieniem na ich znajomości położyła się znajomość stylistki z poznanym w Cannes dziedzicem kosmetycznej fortuny Edmundem Eisenbergiem. Borys, chociaż w tym samym czasie flirtował z Natalią Rybicką, nie zniósł tego dobrze. Tak się zdenerwował, że zażądał od znajomych, by także zerwali kontakty ze Ślotałą. Tymczasem zaczął się rozglądać za kolejną blondynką.
Najwyraźniej postanowił znaleźć sobie wreszcie taką, która nie potrzebuje jego pomocy w karierze. Jak wynika z nowego wpisu aktora na Facebooku, jest tym już trochę zmęczony. Zobacz: Szyc poniżył Zosię na Facebooku!
Na jednej z niedawnych imprez nie odstępował na krok Joanny Kulig, która ma już za sobą role w międzynarodowych produkcjach i zdaniem specjalistów z branży ma większe szanse na światową karierę niż Alicja Bachleda-Curuś. Zobacz:Joanna Kulig lepsza od Curuś?
Wyraźnie nie mógł się od niej odkleić - pisze Fakt. Być może zrobiły na nim wrażenie nagie sceny, w jakich brała udział przy kręceniu filmu "Sponsoring". Jej kuszące kształty zauroczyły wtedy wielu mężczyzn.
Kulig jednak od 4 lat jest żoną reżysera Maćka Bochniaka. Wygląda na to, ze Szyc tym razem źle trafił.