Za nami pierwszy odcinek nowej edycji The Voice of Poland, w której debiutowała Edyta Górniak i Maria Sadowska. Pierwsza z jurorek starała się nie powtarzać swoich błędów z show Jak oni śpiewają. Udało jej się uniknąć ataków egzaltacji i scen wzruszeń?
Jako pierwsza na scenie pojawiła się Kasia Stanek, której występ spodobał się Marii Sadowskiej i Edzi. Górniak pokazała klasę i zwróciła się do koleżanki per "świnia". Kolejny przed sędziami stawił się Michał Grobelny, który trafił do drużyny chłopaków z Afromental. Trenerzy bili się także o Roberta Zalewskiego, który zaśpiewał One way or another.
Z jakiej planety do nas przyleciałeś? Tam się coś nie zgadza, coś jest nieczysto, ale jesteś totalnym wariatem. Robisz show. Witaj w drużynie wariatów, czyli u mnie – powiedziała Sadowska.
Jako pierwsza do drużyny Edzi trafiła Marta Maksymiuk, która wystąpiła z piosenką Ironic autorstwa Alanis Morisette. Na scenę jurorów wyciągnęła Maria Rodriguez, z którą gwiazdy tańczyły salsę. Do drużyny Sadowskiej trafił także Arek Kłusowski, zaś do Barona i Thomsona dołączyła Marie Napieralska. Ostatni w show została Natalia Krakowiak, która usłyszała od Edzi same pochwały:
Ta piosenka wymaga ogromnego kunsztu. Zapraszam Cię do mojej klasy. Piekarczyk: Bardzo mi zaimponowałaś.