Fanka One Direction przez kilka dni zamieszczała posty skierowane do pięciu członków zespołu na swoim Twitterze. W końcu nastolatka opublikowała wiadomość, w której zapowiedziała, że zabije swojego pieska.
Śledźcie mój profil, albo złamie mojemu psu kark! – napisała dziewczyna podpisująca się, jako illumivato.
Do wiadomości dołączyła fotkę mocno trzymanego za szyję zwierzaka, który był wyraźnie przerażony. Oczywiście gwiazdorzy nie odpowiedzieli na jej ultimatum, gdyż codziennie zasypywani są tysiącami wiadomości. Zwyczajnie nie zauważyli jej wpisu.
Kilka dni później jeden z wokalistów, Liam Payne, otrzymał do fanki kolejną wiadomość na Twitterze. Pod zdjęciem, na którym stoi pod prysznicem i trzyma martwego pieska nastolatka napisała:
_Kocham cię. Proszę śledź mój profil. Mój pies nie żyje._
Na szczęście okazało się, że psychofanka udawała i nie skrzywdziła żadnego zwierzaka. Śledztwo organizacji zajmujących się opieką nad psami ustaliło, że dziewczyna wcześniej próbowała szantażować Justina Bieber wysyłając mu fotki kota w mikserze…