Od dobrych kilku miesięcy chodzą plotki, że Małgorzata Rozenek wdała się w romans z "pewnym żonatym dziennikarzem", który ma dwóch małych synów. W dokładnie tym samym czasie rozpadła się jej przyjaźń z Karoliną Ferenstein, żoną Piotra Kraśki... Od tamtej pory mówi się o poważnym kryzysie w małżeństwie prezentera TVP.
Według najnowszych informacji, nie ma już szans, by małżeństwo przetrwało. Kraśko i Ferenstein chcą już tylko rozstać się w spokoju dla dobra ich dwóch synów.
Aż nie chce się w to wierzyć! Tak jakby z dnia na dzień ich uczucie po prostu wygasło. Piotr sporadycznie pojawiał się w posiadłości swojej żony. Karolina natomiast przyjeżdżała do Warszawy tylko po to, by załatwić sprawy związane z firmą, której jest właścicielką. Potem zawsze wracała do Gałkowa. Często sama – mówi ich znajomy na łamach Party. Nie było między nimi już tej iskry, która towarzyszyła im przez pierwsze lata małżeństwa. Nie widzieli też dłużej większego sensu w zachowywaniu pozorów. Nikt nie ma złużeń, że to koniec ich związku i nie ma mowy o powrocie.