Jak już pisaliśmy, w nocy z poniedziałku na wtorek doszło pod Krasnobrodem do wypadku auta prowadzonego przez Piotra Adamczyka. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn aktor stracił panowanie nad swoim volvo i wylądował w rowie. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń, natomiast towarzysząca mu Weronika Rosati trafiła do szpitala z urazem kostki. Zobacz: Adamczyk i Rosati MIELI WYPADEK SAMOCHODOWY!
Przewiezioną ją na odział ortopedyczny szpitala w Zamościu.
Udzieliliśmy jej pomocy, nie została jednak na oddziale - mówi pracownik personelu szpitala w rozmowie z Super Expressem.
Jak wyjaśnia tabloid, po wykonaniu prześwietlenia i założeniu usztywnienia stanu skokowego, aktorka wróciła do Warszawy.
Stan mojej córki jest pod kontrolą - potwierdza w rozmowie z Faktem Dariusz Rosati. Z Weroniką wszystko jest w porządku.
Adamczyk nie odniósł żadnych obrażeń, jednak w geście współczucia ekipa filmu Wkręceni zmieniła grafik tak, by dać mu dzień na dojście do siebie.
Zmieniliśmy kolejność i dziś nakręcimy inne sceny, bez Piotra - potwierdza w rozmowie z tabloidem Karolina Baranowska z MTL Maxfilm. Aktor czuje się dobrze, ale nie chce rozmawiać o wypadku.
Może dlatego, że przez przypadek wszyscy dowiedzieli się, z kim jechał?
Tak wyglądał ich samochód po wypadku: