Cezary Pazura przypomniał o sobie brawurową akcją zatrzymania mężczyzny, szantażującego go prywatnym nagraniem. Zatrzymania dokonał patrol Krzysztofa Rutkowskiego w asyście aktora, który osobiście zwyzywał leżącego na ziemi mężczyznę. Był na niego naprawdę wściekły. Zobacz: Pazura BYŁ SZANTAŻOWANY?!
Z czasem wyszło na jaw, że zatrzymany domagał się od aktora pieniędzy, grożąc, że jeśli ich nie otrzyma, opublikuje jakieś tajemnicze nagranie.
Cała ta sytuacja mocno dotknęła żonę aktora, Edytę Pazurę, która mimo że oficjalnie nigdy nie zwątpiła w wierność męża, zaczęła unikać wspólnych wyjść.
Zrobiła wyjątek dla swoich przyjaciół Rubików, którzy w miniony weekend chrzcili młodszą córkę. Z tej okazji Piotr i Agata wydali dla rodziny i najbliższych przyjaciół obiad w prowadzonej przez Mateusza Gesslera restauracji na warszawskiej Pradze. Jak informuje Super Express, Pazurowie nie sprawiali wrażenia jakby coś ich martwiło.
Wręcz przeciwnie - relacjonuje tabloid. Zachowywali się jak świeżo zakochani. Czarek nie szczędził czułości Edycie i nie odstępował jej na krok. A kiedy zauważył, że na jej kreacji odpiął się naszyjnik, od razu się tym zajął. Delikatnie go zapiął, pogłaskał ukochaną i pocałował ją w szyję**.**
