Kilka tygodni temu Krzysztof Rutkowski obiecał Mai Pilch, że kończy z dotychczasowym stylem życia czyli kobietami, "baletami" i... "szynką parmeńską sprowadzaną z Hiszpanii". Wszystko z powodu zbliżających się narodzin ich pierwszego potomka. Wzruszony pierwszym zdjęciem USG swojego nienarodzonego syna, obiecał Pilch wierność i uczciwość. Zobacz: Rutkowski: "KONIEC Z BALETAMI! Jestem nowym człowiekiem"
Wygląda jednak na to, że jak zwykle u Krzyśka, na obietnicach się skończyło.
Jak informuje Super Express, podczas gdy ciężarna narzeczona siedzi w domu, były detektyw imprezuje w towarzystwie... Patrycji Wojnarowskiej.
Rutkowskiego można było spotkać w jednej z restauracji w Warszawie - donosi tabloid. Towarzyszką detektywa była Patrycja Wojnarowska, modelka, która zasłynęła tym, że na imprezie Playboya pokazała się w sukience, której dekolt odkrywał pupę. Dziewczyna bardzo dobrze bawiła się w towarzystwie detektywa. Ale to nie dziwi, nie od dziś wiadomo, ze Rutkowski to prawdziwa dusza towarzystwa.