Za nami czwarty odcinek szóstej edycji Must Be The Music. Tylko muzyka. Producenci nadal pokazują etap castingowy, w którym aspirujące gwiazdy występują, by przejść do półfinałów.
Świetne wrażenie na jurorach zrobił duet Filipa i Łukasza, którzy wystąpili przy akompaniamencie keyboardu. Dostali aż cztery pozytywne oceny. Świetnie pokazujesz, jak się powinien zachowywać człowiek na scenie, który śpiewa - powiedziała Kora. Na scenie wystąpił także folkowy zespół Dollars Brothers. Wszyscy się w was zakochaliśmy - podsumował oceny jury Łozo.
Z repertuarem Maanamu zmierzyła się Małgorzata Jędrzejczak, która pracuje jako chirurg stomatologiczny. Żaden z jurorów nie był nią zachwycony. Jest Pani lepszą dentystką, niż śpiewaczką - stwierdziła Kora. Z pewnością trochę uśmiechu zapewnił widzom Patryk Sakharov, który pochodzi z Syberii. Na scenie wykonał utwór swojej idolki, Whitney Houston. Za wysoko, nie czysto, za wysoka tonacja - stwierdziła Ela Zapendowska.
Cztery "tak" otrzymał za to zespół Kaboom!, którego wokalistą jest kolega Adama Sztaby ze szkoły. Śpiewasz jak demon - zachwycała się Kora.
Oglądaliście? Kto podobał się Wam najbardziej?