Monika Pietrasińska jest najnowszym "objawieniem" polskiego show biznesu - w jego najtańszym wydaniu. Dzięki pokazaniu waginy na imprezie promocyjnej została największą "gwiazdą" serialu Miłość na bogato. Co więcej, uważa, że jej umiejętności aktorskie są już na tak wysokim poziomie, że nie musi się niczego uczyć. Posłuchajcie:
Sposób mówienia, ubierania się oraz wyrobiony gust Moniki przywodzą na myśl inną gwiazdę sezonu, którą poznaliśmy w czasie Euro 2012. Są zresztą nawet fizycznie podobne. Patrząc na Natalię Siwiec i Pietrasińską można odnieść wrażenie, że to dwie wersje tej samej, "idealnej" celebrytki z silikonowymi piersiami, wydętymi ustami i absolutnie niczym sensownym do powiedzenia.
Czy za kilka lat wszystkie będą wyglądały tak samo?