Najlepszym kolegą Roberta Kochanka jest inny tancerz, Włoch, Giuseppe Gambilo. Super Express wyśledził ich podczas męskiego wieczoru na mieście.
Ostatnio panowie spotkali się w Cafe Szparka. Robert już na sam widok Giuseppe rozpromienił się, po czym od razu padł w jego objęcia - pisze tabloid. Potem zapłacił za taksówkę. Mogłoby się nawet zdawać, że panów łączy coś więcej niż tylko przyjaźń.
Jakkolwiek zdjęcia wyglądają ciekawie, Robert Kochanek ucina wszelkie spekulacje: Nie jestem gejem. Giuseppe to mój najlepszy kumpel. Wiem, że na niego zawsze mogę liczyć. Nigdy się na nim nie zawiodłem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.