Najważniejsze to się zaczepić. Jolancie Kwaśniewskiej właśnie się to udało. Jak już pisaliśmy, prowadzi w Pytaniu na śniadanie "kącik" poradniczy, w którym uczy seniorów jak z kilkuset złotych emerytury odłożyć na życie godne prezydentowej - inwestycje, urlop, narty i stroje za kilkadziesiąt tysięcy złotych. Najważniejsze, żeby nie zapomnieli opłacić abonamentu, bo z niego właśnie TVP wypłaca jej 10 tysięcy złotych miesięcznie. Zobacz: Nowa fryzura Kwaśniewskiej! UBRAŁA SIĘ ZA 20 TYSIĘCY?!
Wygląda na to, że to dopiero początek wydatków "misyjnej" telewizji na panie Kwaśniewskie.
Mówi się, że do ekipy niebawem dołączy córka prezydentowej - potwierdza w rozmowie z Super Expressem pracownik pasma śniadaniowego. Oczywiście nikt tego na razie oficjalnie nie potwierdza, ale wszyscy wiedzą, że skoro Ola para się dziennikarstwem, a jej mama właśnie rozpoczęła swój cykl to i na pracę w telewizji ma zapewne chrapkę. Mówi się, że to jeden z niepisanych punktów między stacją a panią Jolantą.
Poprzednim razem Kwaśniewska wkręciła córkę do TVN Style, gdzie razem prowadziły program Matki i córki czyli rodzinny galimatias. Dlaczego tym razem miałoby być inaczej?
Ola nie pojawi się w programie od razu, bo to byłoby źle widziane, ale może zadebiutować na wizji wiosną przyszłego roku, kiedy ustalana będzie nowa wersja programu - wyjaśnia informator tabloidu.
Wtedy na pewno wszyscy się ucieszą.