Brad Pitt pożegnał się niedawno ze swoimi długimi blond włosami. Aktor pracuje obecnie na planie filmu Fury w Londynie. Wcielenie się w role Wardaddy'ego wymagało od niego krótkiej, żołnierskiej fryzury. Niestety. Zobacz:
Zanim jednak udał się do fryzjera, 50-letni aktor wystąpił w sesji dla magazynu The Hollywood Reporter. Opowiada w nim o zawodowych wyzwaniach i ambicjach oraz o tym, że chciałby zostać producentem i reżyserem.
Im starszy się robię, tym więcej przyjemności sprawia mi stanie po drugiej stronie kamery – przyznaje Pitt. Lubię składać różne fragmenty w jedną całość.
W jakiej fryzurze podoba się Wam bardziej?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.