Wczoraj w warszawskim hotelu Polonia odbyła się impreza z okazji 5-lecia istnienia stacji Polsat Cafe. Na imprezę wpadły obecne i byłe gwiazdy stacji. Nie mogło zabraknąć kochającej takie bankiety Oli Kwaśniewskiej, której program spadł już dawno z anteny. Przypomnijmy, że pozowanie na ściankach sprawia jej podobno ogromny dyskomfort: Kwaśniewska: "NIE JESTEM PRÓŻNIAKIEM i panienką z pałacu!"
Oprócz niej na imprezę przyszły dwie inne miłośniczki markowych ubrań - Joanna Horodyńska i jej była koleżanka z pracy, Ada Fijał.
Największym problemem w tym tygodniu każdej z nich było chyba, jak zwykle: w co się ubrać na kolejnę imprezę. Jak wypadły?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.