Znana szafiarka Macademian Girl coraz częściej pojawia się na bankietach i stara się wypromować na gwiazdę telewizji śniadaniowych. Jak często bywa w takich karierach, przyszedł czas na opowiadanie o swoich problemach i trudnym dzieciństwie. To zawsze wzrusza widzów.
Tamara Gonzalez Perea, której ojciec pochodzi z Panamy, opowiedziała w najnowszym wywiadzie o przejawach rasizmu, z jakimi się spotykała przez całe życie. Celebrytka znana z pozowania do zdjęć, przekonuje, że wcale nie walczy w ten sposób o "sztuczny aplauz i akceptację":
Nie potrzebuję, żeby ktoś mi mówił, że super wyglądam, nie potrzebuję sztucznego aplauzu i akceptacji. Nie przeszkadza mi, że ktoś chichocze za moimi plecami, bo jestem błyszcząca i kolorowa. Nie życzę sobie, żeby ktoś mnie zmieniał - mówi na łamach Grazii. Zahartowałam się w dzieciństwie. Mam trochę ciemniejszą karnację, dzieci zawsze wołały za mną "asfalt". Odkąd pamiętam, musiałam walczyć, żeby być taką, jaką chcę być.
Mamy wrażenie, że ta walka jeszcze trochę potrwa. Chodzi w niej o naprawdę duże pieniądze.
Przypomnijmy: PRZEGLĄD POLSKICH "SZAFIAREK": Która zostanie gwiazdą?