Po wyznaniach na temat swoich silikonowych piersi, Agnieszka Szulim starała się trzymać trochę z boku polskiego show biznesu. Niedawno postanowiła jednak zacząć ten show biznes komentować. Nie spodobało się to celebrytkom, które muszą wysłuchiwać przykrych słów z ust osoby, którą spotykają później na "ściankach".
Robię ten program, wracam do domu i nie przejmuję się tym, co dzieje się na salonach i czy obraziła się na mnie jakaś celebrytka – mówi w rozmowie z Fleszem. Mamy sporo gwiazd, które nie mają dystansu do siebie i takich, w których zachowaniu widać desperację. Nie przejmuję się tym, że się na mnie obrażają, ponieważ to nie są moje przyjaciółki, z którymi spędzam niedzielne popołudnia.
Rzeczywiście, z Dodą się już raczej nie zaprzyjaźnią. Zobacz: Doda oskarża Szulim i TVN: "SZYDZI Z MOJEJ CHOROBY! Totalna porażka!"