Pełnym głosem
Szpik na eksport
Numer 402 - 04.01.2013 ▶ Pełnym głosem
ZDROWIE TURYSTYKA TRANSPLANTACYJNA
Stała się rzecz niespotykana – Fundacja DKMS Polska przegrała proces. Sąd Okręgowy w Katowicach stwierdził, że fundacja lobbowała za przeprowadzaniem przeszczepów polskich dawców szpiku w Niemczech i uprawiała turystykę transplantacyjną.
Andrzej Borzym
Proces z powództwa Fundacji DKMS Polska Baza Dawców Komórek Macierzystych Polska (dalej – DKMS Polska) o ochronę dóbr osobistych przeciwko prof. Sławomirze Kyrcz-Krzemień, która jest szefową Kliniki Hematologii i Transplantacji Szpiku w Katowicach oraz konsultantem wojewódzkim w dziedzinie hematologii, trwał ponad dwa lata. Wyrok jest miażdżący dla Fundacji DKMS Polska. Sąd Okręgowy w Katowicach oddalił powództwo w całości i zasądził od Fundacji DKMS Polska na rzecz pozwanej zwrot kosztów zastępstwa procesowego, czyli ponad 11 tys. zł.
Fundacja DKMS Polska poczuła się urażona wypowiedziami prof. Sławomiry Kyrcz-Krzemień w „Misji specjalnej” w 2010 r. W programie tym ujawniono, że dane dawców szpiku zarejestrowanych przez DKMS Polska są przekazywane do Centralnego Narodowego Niemieckiego Rejestru Dawców (ZKRD), o czym dawcy nie są nawet informowani. Dochodziło do paradoksalnych sytuacji – polscy dawcy szpiku zamiast oddawać szpik w kraju, byli wywożeni na pobranie tego cennego materiału do Niemiec. Trafiali tam najczęściej do prywatnej firmy Cellex – kliniki, w której udziały ma jeden z obywateli niemieckich zasiadających w radzie nadzorczej DKMS Polska. Chodzi o prof. Gerharda Ehningera.
O całej tej patologicznej sytuacji wypowiadała się m.in. prof. Kyrcz-Krzemień oraz dr hab. Mirosław Markiewicz – jego proces z powództwa DKMS Polska jeszcze trwa. Na wyrok z tego samego powództwa czeka także Anita Gargas, była szefowa „Misji specjalnej”.
Fundacja DKMS Polska została ustanowiona przez spółkę DKMS (Deutsche Kn ...