Ryszard Kalisz niespodziewanie został w tym tygodniu ojcem. Nic wcześniej nie wskazywało, że polityk zamierza założyć rodzinę. Koledzy z Sejmu wspominają, że Ryszard na początku roku zwierzył się im, że ma problem z kobietą.
Był przybity i smutny - wspominają posłowie lewicy w rozmowie z Faktem.
Okazało się, że mały Ignaś nie był dzieckiem planowanym. Podobno Ryszard Kalisz i matka chłopca, Inga Pietrusińska zaszaleli sylwestrowej nocy.
To nie żadna wielka miłość tylko wpadka - potwierdza w rozmowie z tabloidem jeden z posłów.
Jak już pisaliśmy, znajomi Ryszarda Kalisza na temat jego planów ślubnych wypowiadali się raczej ostrożnie. Jeden z nich zasugerował nawet, że "Inga bardzo szybko zaszła w ciążę" czym ponoć trochę go zaskoczyła.
Polityk wprawdzie jest bardzo dumny z narodzin syna, jednak, jak już pisaliśmy, ma trudności w wygospodarowaniem dla niego czasu. Nie ma jednak problemu z wygospodarowaniem go dla blondynki, którą trzeba odebrać z "jednego z warszawskich biurowców". Zobacz: Kalisz NIE MA CZASU dla syna!
