Wczorajszy mecz Polska-Ukraina w zasadzie zakończył walkę naszej reprezentacji o udział w Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w Brazylii w 2014 roku. Czeka nas jeszcze spotkanie z Anglią, jednak jego wynik nie jest w stanie zmienić naszej fatalnej sytuacji w tabeli grupy H.
W tym samym czasie mecz rozgrywali również nasi rywale - Anglicy wygrali z Czarnogórą 4:1. Kwestia awansu drużyny z Wysp do Mundialu sprowadza się jednak do wyniku meczu z Polską. Komentujący wczorajsze spotkanie w telewizji ITV dziennikarze sportowi Adrian Chiles i Lee Dixon kpili na antenie z polskich kibiców i graczy.
Chiles stwierdził najpierw, że nasza reprezentacja nie będzie grała meczu wyjazdowego, bo większość kibiców, którzy pojawią się na trybunach to mieszkający w Wielkiej Brytanii Polacy. Dixon odparł, że ma nadzieję, że to Polacy będą po meczu płakać. Choles odpowiedział mu: Uważaj, bo właśnie remontuję mi mieszkanie!
Co ciekawe, zachowanie komentatorów oburzyło przede wszystkim samych Brytyjczyków, którzy bardzo krytycznie odnieśli się do tych słów. "Bardzo niesmaczny żart" - skomentował opiniotwórzy The Daily Telegraph.
Przypomnijmy podobny żart polskiego celebryty w TVN-ie: Węglarczyk o Ukrainkach: "Roboty do sprzątania"