Ewa Chodakowska dzięki serii popularnych treningów oraz intensywnej promocji na okładkach kolorowych magazynów, wypromowała się najpopularniejszą trenerkę show biznesu. Celebrytka zarabia na odchudzaniu kobiet oraz motywowaniu ich do ćwiczeń. Na jej sukces cień rzucają jednak oskarżenia Sylwii Wiesenberg. Twierdzi ona, że treningi i pogadanki motywacyjne Chodawkowskiej to "plagiat tego, co ona od 10 lat mówi kobietom".
Sylwia to mieszkająca w Stanach trenerka fitness polskiego pochodzenia. Wymyśliła popularną metodę ćwiczeń Tonique. Na jej profilu pojawił się wpis poświęcony Chodakowskiej i jej filmom z treningami. Wiesenberg twierdzi, że celebrytka kopiuje jej ćwiczenia, a nawet całe wypowiedzi. W notce Sylwii czytamy (zachowujemy oryginalną pisownię):
Ewa, to co robisz jest swietne ze motywujesz kobiety do ruchu i zycia w ruch. Tylko prosze przestan PLAGIATTonique - moich cwiczen i slow - to napewno nie jest fair i etyczne kradziez materialow do self-promotion..nie jestem pewna czy Bono z U2 mialby szcunek do osoby ktora powtarza jego muzyke zmieniajac tempo..szkoda bo nie tylko ja to zauwazylam ale i media i twoje zwolenniczki!
Pod wpisem pojawiło się wiele komentarzy fanek Chodakowskiej, a także kolejne wypowiedzi trenerki. Wiesenberg utrzymuje, że "wielu trenerów się boi czy obawia osoby publicznej, więc milczą", ale ona zmierza obnażyć na czym polega sukces Ewy.
Rada moja dla Ewy jest spacer lub bieg podczas którego otworzą jej się komórki kreatywne haha tak jak trenerom od których Ewa ściąga wszystko i podpisuje się ze to jej... – komentuje Wiesenberg. Ten post był dla Ewy która ma zero respektu do siebie co robi i do nas od których kradnie materiały i słowa ... Przykładów jest wiele i nie ma respektu odpisać mi na pytanie o treningach.
Będzie wojna?