Karolina Korwin-Piotrowska nigdy nie miała najlepszego zdania o Dodzie. Wygląda jednak na to, że obecnie jej opinia o Rabczewskiej jest jeszcze gorsza. Najpewniej dlatego, że piosenkarka niedawno zaatakowała pracodawcę dziennikarki i jej nową koleżankę z telewizji, Agnieszkę Szulim. Zobacz: Doda oskarża Szulim i TVN: "SZYDZI Z MOJEJ CHOROBY! Totalna porażka!"
W najnowszym felietonie Karolina postanowiła wytknąć Dodzie jej małomiasteczkowy wizerunek i karierę muzyczną, która zmierza donikąd.
Kiedyś samozwańcza królowa popu, dzisiaj wszechwładna i chamska królowa obciachu oraz niespełnionych obietnic – atakuje na łamach Party. Dowód na to, że medialny handel biustem i pupą bez wsparcia ze strony muzyki wystarcza na krótko, bo fani dorastają i słuchają już Sylwii Grzeszczak i Eweliny Lisowskiej, a Rihannę, w wersji oryginalnej, nie podrobionej, mają na wyciągnięcie ręki. Zamiast muzyki mamy publiczne pranie brudów, bójki, medialne kłótnie i fascynację własną pupą na Instagramie. A szkoda, bo Doda śpiewać umie i bywa kreatywna, jednak na takim zakręcie zawodowym nie była od dawna.
Posłuchajcie jej nowego singla. Czy zmiana repertuaru może jej jeszcze pomóc? Zobacz: NOWY SINGIEL Dody! HIT?