Edyta "lachonek" Herbuś i Mariusz Treliński zatęsknili chyba za publicznym chwaleniem się swoim związkiem. Po kilku miesiącach bankietowej rozłąki postanowili wrócić i znów pozować razem fotoreporterom. Niedawno wpadli na otwarcie centrum handlowego. Zobacz: AFRO Mensah czy Herbuś?! (ZDJĘCIA)
Wczoraj tancerka i jej partner pojawili się na spektaklu tanecznym Flying Bach. Herbuś tym razem zrezygnowała z loków i wyprostowała włosy. Miała na sobie długą suknię do ziemi. Treliński postawił jak zwykle na marynarkę i jeansy.
Jak wypadli?
Przypomnijmy, jak ciężka bywa dla Edyty jej praca na bankietach: Herbuś: "Wyjście na imprezę bywa męczące!"
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.