Doczepiane, sztuczne włosy stają się coraz popularniejsze wśród celebrytek. Gęste włosy o wiele lepiej wyglądają na zdjęciach. Znana z naturalnej urody Natalia Siwiec wyznała, że chętnie korzystała z takich metod. Okazało się jednak, że są zbyt uciążliwe.
Miałam doczepki na plastry. Jakaś nowa metoda, która nie niszczy włosów, ale już się drugi raz na nią nie zdecyduję - wyznaje w Super Expressie. Po prostu zbyt duży obowiązek. Bardzo dużo czasu trzeba poświęcać myciu, układaniu, różnym pierdołom. Ta metoda to bardzo cienkie plastry silikonowe, więc nie czujesz grochu. Jednak cały czas się drapie po głowie, bo jednak coś uwiera.
Natalia zdecydowała się więc postawić na stare, sprawdzone metody. Chwali się, że bierze specjalne suplementy, które pozwalają jej zachować zdrowy wygląd włosów.
Stosowałam babcine metody jak byłam młodsza, ale teraz nie mam czasu. Teraz używam bardzo dobrych kosmetyków, jem tabletki na to żeby były ładne i bardzo zdrowo się odżywiam.
Widać efekty?