Anna Mucha wyciska ze swoich ciąż, ile się tylko da. Umawia się na ustawki, podczas których prezentuje akcesoria dla dzieci firm, z którymi podpisała kontrakty. Pojawia się także w ciąży na okładkach gazet. Ostatnio ćwiczyła nawet publicznie pilates. Zobacz: Mucha z brzuszkiem ćwiczy pilates! (ZDJĘCIA)
Aktorka przekonuje, że w takim handlowaniu ciążą nie ma nic złego:
Moje dzieci widzą, że jeżeli chciałabym je wykarmić, to muszę pracować. Nie przypominam sobie żadnej okładki z moją córką. Nie przypominam sobie, abym planowała coś takiego w przyszłości - powiedziała w Pytaniu na śniadanie. To że pewne drogi się przede mną otworzyły, to myślę, że jest to coś naturalnego. To że walczę o pewne udogodnienia to jest coś naturalnego. Nie mam takiego poczucia, żebym robiła coś wbrew sobie.
Jestem stworzona do tego, aby być w ciąży. Mogłabym być w ciąży non stop - deklaruje. Ja mam o tyle szczęśliwą i komfortową sytuację, że się świetnie czuję. Jestem szczęśliwa i zadowolona, nie licząc tych pierwszych trzech miesięcy, to wtedy jest super.
Zobaczcie, jak wyglądała w programie: