Joanna Krupa idzie ścieżką wydeptaną przez Paris Hilton i Kim Kardashian. Pokazała już wszystko, łącznie z fotorelacją z mało apetycznej gry wstępnej, występuje w reality show. Stara się również odcinać kupony od swojej popularności. Tak jak jej bogatsze "koleżanki", zarabia prowadząc imprezy.
W piątek poleciała do Las Vegas, by wziąć udział w czwartych urodzinach Crazy Horse III Gentlemen's Club. Na czerwonym dywanie pozowała w ozdabianej perełkami, cekinami i piórami sukience, której nie powstydziłaby się łyżwiarka figurowa.
Jak wypadła?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.